http://ask.fm/zyciewtrzechwymiarach
To na wszelki wypadek jakby ktoś chciał mi uprzykrzyć życie :)
Jest koło 12, fryzjer odwiedzony, zakupy zrobione. Pozostaje tylko posiedzieć w biurze i zajadać makaron z sosem bolońskim Knorra i popijać go malinową czekoladą. Dowiedzieć się że się nie ma przyjaciół (WTF?!).
Anonimku, jeżeli to czytasz (na pewno czytasz) to wiedz, że możesz zająć się swoim życiem, bo zaraz ci go ktoś roz... wali..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz