Angielski? Zniosłam, choć podstawa była prosta. Zbyt prosta. Rozszerzenie poszło całkiem dobrze.
Jednak to kurier zasługuje na zemstę dnia dzisiejszego. Jak idealnie zapakowaną paczkę można zniszczyć?! No ja się pytam jak?! Uch.... Bez kija nie podchodź.
Odrobić polski i angielski i chemię... Tylko jeden, jedyny dzień i weekend!!! Goście, goście. Jest ok.
Jeszcze zaspana po dniu wczorajszym. Dziękuję za te 150 wglądów na bloga w dniu wczorajszym i 70 w dzisiejszym :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz